piątek, 10 lipca 2009

Rzeka wspomnień





Jeszcze kilka zdjęć z rzeki, coby nam smutno zimą nie było, jak będziemy oglądać.
Narew jest dość czysta, bo złapaliśmy z Małym raka ostatnio,a te paskudztwa podobno tylko w czystej wodzie mieszkają.
Co do chmur, przepiękne.
Co do ugorów i łąk i sitowia, pierwsza klasa.

1 komentarz: